Film mile mnie zaskoczył magicznym klimatem porównywalnym z "Zmruż oczy"(dla mnie to duży komplement), świetnym bo odjechanymi dialogami (jak widzę nie dla wszystkich świetnymi) niestety wszystko zepsuł finał, który prostacko, nachalnie zamyka fabułkę i odziera film z tajemnicy.
Klimatyczna muzyka Waglewskiego nie narzuca się ale pasuje do całości. Odniesienia do filmu Polańskiego są bardzo, bardzo luźne i może dobrze. Zdjęcia nieco upiększają naszą ojczyznę i z trasą Gdańsk-Kraków wiele wspólnego nie mają co oczywiście nie jest najistotniejsze. Kondrat to klasa sama dla siebie, nie rozumiem o co chodzi z czepianiem się Poniedziałka,mi odrobinę przeszkadzał chłód w grze Cieleckiej.
Trochę śmieszyło mnie że Stary grany przez Kondrata zna wszystkie miasteczka,wioski i dziury w Polsce ale to detal, tak samo jak tych parę reklam w tle.
Z ostatnio oglądanych polskich filmów "Zero" było lepsze.
Zmruż oczy dla mnie byl filmem dennym. Nie ma co porownywac tych dwoch filmow. A nie smieszylo Cie jak para chciala uciec ze sklepu gdize trzeci wygral aparat a on juz byl przed samochodem i zrobil im zdjecie? Trzeci byl wszechwiedzacy.
Dialogi pierwsza klasa;
- Wie Pan jakie są czasy?!
- Wiem. Dawania w morde.
A film polecam :)
Możne się czepiać bo wpadek nie brakuje,a co do "Zmruż oczy" to porównałem go w określonym aspekcie (magia kina), dla mnie to film dużo, dużo lepszy i unika w polskim kinie, a przekonywać nikogo nie mam zamiaru.
Dałbym 7/10, ale strasznie wkurzała mnie gra aktorska i to kiedy zaczął padać deszcz - widać było, że puszczony wężem. Więc 6/10
do Chris_Sharma
śmieszy Cię, że stary zna wszystkie wioski w Polsce????? a zastanowiłeś się dobrze kim on jest?? obejrzyj film jeszcze raz, uważnie!
do Rafik_4
Wszechwiedzący???? ciepło, ciepło, Ty kolego też zobacz film jeszcze raz, uważnie!
Pozdro